środa, 25 stycznia 2012

Przyszedł wysoki człowieczek w śmiesznej czapce a z nim małe skrzaty, pomachał ręką,  pogadał chwilę, poudawał zainteresowanie, wziął kase i poszedł O.o
Jakaś tradycja czy coś  ? chyba żeby uzbierać więcej kasy...

Uwielbiam kłótnie z moim bratem o gust muzyczny.
I dowiedziałam się, że słucham klasyki, bo to modne, i dlatego żeby się popisać?
Lubię się dowiadywać nowych rzeczy o sobie, i o tym co dobre. Podobno techno jest zajebiste.
Może powinnam się przerzucić na kompletnie sztuczny "gatunek muzyczny" hańbiący muzyczny dorobek świata?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz