czwartek, 6 grudnia 2012

Jak się okazało nawet w tym roku Mikołaj zmieścił swój tłusty tyłek do komina i przyszedł z prezentami :3 

Ominęły mnie dzisiaj 4 polskie, tak mi przykro. I próba chóru - tu i owszem. 
Co mogę powiedzieć za tym, że nie lubię być chora. Fakt, fajnie jest siedzieć cały dzień w łóżku, ale wolałabym zamiast tego jednak jechać jutro na koncert. 
Nudzę się potwornie, i nie wpływa to na mnie zbyt dobrze. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz