poniedziałek, 18 marca 2013

Trzeba przyznać, że troche mnie tu nie było.
Czas leci coraz szybciej i szybciej. Zanim się zorientowałam nastała połowa marca.
Tęsknię już za wiosną, i słońcem. Jestem zmęczona szarością, deszczem, śniegiem i wszystkim co ciągnie się od listopada na zmianę.
Zalewam brzuch kolejną zieloną herbatą i liczi z sokiem. Mam moją JAKŻE GŁUPIĄ ULUBIONĄ GAZETĘ, i książki.

Jakby nie patrzeć chyba zaczyna się rozpogadzać.
Obiecuje, że kiedy wróci słońce wrócę razem z nim. Wrócę w nowej postaci ze szkłami na nosie, a potem zniknę znów na dwa miesiące :o ale co to będą za wakacje !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz