sobota, 21 kwietnia 2012

Dzień na prawdę bardzo mile spędzony.
Śniadanie z Anetą i Karolem, i nie zapowiedziany wyjazd do silesi. Mam lakiery, które chciałam :3
Jadłam sushi ( ! ).
Wylegiwanie się w parku, w ostatnich ciepłych promieniach słońca, dodało dniu uroku.
Lubię dzisiejszy dzień.

1 komentarz: