Ale za to piątek i sobota na odstresowanie .
Dobry piątek na zakupach i domówce ze wszystkimi nowymi i starymi. Dobry mój miszczu kuchni i jej ryż, dobre nawet nocne pogonie za królikiem, poranna lekcja gitary (i tu się pochwale, że mam zdolnych przyjaciół <3 ) dobre sprzątanie, i szukanie czegoś na śniadanie. Dobra sobotnia zabawa z dzieciakami, czyli nie ma to jak przegrać z 6 latkiem na xboxie... Dobre rozmowy z dziadkami na skype. No bo czy ma ktoś jeszcze dziadków hakerów ?
Całkowicie nowe szalone plany wakacyjne ?
czekam na zdjęcia i ferie
ps. BUDYŃ <3
hahahaha, no piątek udany <3
OdpowiedzUsuń