Nie wszyscy wiedzą, że mój blog ma dzisiaj dokładnie rok i jeden dzień ! Tu podziękowania dla tych, którzy pomagali przy wyborze jego nazwy ;)
Tak więc... hm.Chyba dużo się w tym czasie działo. Stanowczo.
Święta przeleciały jak zwykle szybko i spokojnie. Po za tym, że męczę się z katarem po raz enty z tym roku, i przez to nie mogę jechać ani do kina, ani jutro na zakupy (i tu specjalne przeprosiny dla Oliwki ;* )
Mam nadzieję, że nowy rok zacznie się dobrze, choć możliwe, że w starym towarzystwie :)
A tak po za tym, to uszy do góry ! Jeszcze tylko 5 dni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz